sobota, 1 września 2012

Imagine z Harrym

Jest ranek, twoje urodziny, przewracasz się w łóżku oczekując, że zobaczysz swojego chłopaka Harrego leżącego obok ciebie, ale go tam nie ma. Dochodzisz do wniosku, że jest w łazience więc idziesz dalej spać. Godzinę później zostajesz obudzona zapachem naleśników i miękkim głosem szepczącym: 'kochanie, czas wstać'. Otwierasz powoli oczy i widzisz Harrego siedzącego po twojej stronie łóżka z tacą naleśników zwieńczonych bitą śmietaną i truskawkami. 'Wszystkiego najlepszego kotku' szepcze gdy siadasz i całuje się delikatnie. 'Zrobiłem to dla ciebie' mówi z dumą, pokazując swoje urocze dołeczki. 'Na prawdę nie musiałeś tego robić Harry' mówisz patrząc na naleśniki, on na prawdę włożył wiele wysiłku w zrobienie ich. 'Ja jednak chciałem. kocham cię i zależy mi na tym by były to najlepsze urodziny jakie miałaś'. Uśmiecha się słodko i wręcza ci kopertę 'otwórz to'. Bierzesz ją i otwierasz, jesteś w szoku po zobaczeniu jej zawartości. Harry zarezerwował dwa bilety na wycieczkę do Paryża, oboje zawsze chcieliście tam pojechać. Jesteś tak podekscytowana, że prawie wskoczyłaś na Harrego z radości. 'Dziękuję ci bardzo kochanie, to będą moje najlepsze urodziny!' wykrzyknęłaś ściskając go mocno. 'I to jest dopiero początek' Harry szepnął do ucha zanim namiętnie cię pocałował.
_________________________________________________________________________
To pierwszy tego typu imagin jaki pisałam więc czekam na wasze opinie w komentarzach. :) Resztę pozostawiam waszej wyobraźni. Pozdrawiam @1DFanNumberOne

7 komentarzy:

  1. słodki imagin , chce więcej *,* ♥

    OdpowiedzUsuń
  2. fajny:) pisz dalej :) bd czytać:)

    OdpowiedzUsuń
  3. genialny *.* chce druga czesc tego !

    OdpowiedzUsuń
  4. więc tak, ja się na Ciebie obrażam, bo jestem głodna, burczy mi w brzuchu, widziałam nowe sexy zdjęcia Harry'ego, a Ty mi beszczelnie wyskakujesz z naleśnikami i jego boskimi dołeczkami ^^ <3 i tak Cię kocham i strasznie tęsknię @The_Same_Name, a teraz idę spać misiuuuu. imagin jest śliczny, chciałabym, żeby chłopak tak zrobił...chociaż z tymi naleśnikami #foreverhungry się odezwało hahaha się rozpisałam jak Ty .... chciałabym GO przytulić... hahaha dobra, moja wyobraźnia jest genialna, ale niech się uspokoi... branoc :)Xx

    OdpowiedzUsuń